2010/11/28
first snow
yes, we had first snow this weekend!
not much but on the other hand a lot for this part of the world...
too much or too little, it got us inspired to do some shopping. so we purchased: christmas lights and (finally) an ironing board (as carried by M on the second image in this post) ;)
cold weather was also an excuse for delicious hot chocolate at our monthly Moseley Farmers Market.
Yummy!
tak, spadlo troche sniegu w ten weekend!
nie tak duzo, ale tez z drugiej strony calkiem sporo jak na ta czesc swiata...
za duzo sniegu czy za malo, biel za oknem zainspirowala nas do zakupow. kupilismy mianowicie swiatelka choinkowe i (w koncu) deske do prasowania (jak widac, niesione przez M na drugim zdjeciu w tym poscie) ;)
zimna pogoda byla tez wymowka, zeby zasmakowac w goracej czekoladzie na comiesiecznym targu, u nas w Moseley.
Pycha!
2010/11/14
The Team
Well done my love :)*
If you have an important event coming make sure you book him!!
A to osoba odpowiedzialana za te wszystkie piekne zdjecia.
Brawo, kochany :)*
Wiec jesli macie jakies wazne wydarzenie, godne uwiecznienia, upewniejcie sie, zeby i on tam byl!!
And here is me, the helper ;)
A tu ja, pomocnik ;)
And Now in Colour
Kids
Dinner Party
2010/11/13
The Ceremony 2/2
Here they are, for the first time as a married couple :)))
Oto oni, po raz pierwszy jako malzenstwo :)))
The Ceremony 1/2
The ceremony where we rushed after our photo session but we made it!
It was very special but see for yourself.
P.S. The piano man will never be forgotten ;)
Ceremonia, na ktora spieszylismy sie co kon wyskoczy po pospiesznej/przeciagnietej sesji zdjeciowej. Mimo to, dojechalismy na czas!
Bylo pieknie, zreszta sami zobaczcie.
P.S. Pianista na zawsze pozostanie w naszej pamieci ;)
Subscribe to:
Posts (Atom)